środa, 18 września 2013

Zimnoo ...

.. coraz zimniej, w górach już spadł pierwszy śnieg, płaszcze poszły w ruch a czas jak leciał tak leci coraz szybciej. Czasu jak zwykle brak na wstawianie zdjęć a co dopiero na komentowanie ale mam nadzieję, że w końcu to nadrobię a dziś kilka prac.
Komplet dla szwagierki która za tydzień ma wesele - czyli weselimy się! :)










środa, 28 sierpnia 2013

I ślubuję Ci...

.... miłość!
A więc sezon weselny trwa, dziś pokazuję karteczki oraz podusię na obrączki.






A w niedziele idę na chrzciny więc zrobiłam tort z pieluch no i standardowo karteczkę.






piątek, 23 sierpnia 2013

Wróciłam...

.... mam nadzieję, że na dobre tym razem :)
Ponad miesiąc po ślubie, chwila spokoju od szpitali więc najwyższy czas aby wrócić do kartkowania! 
Na dniach postaram się wrzucić zdj, ze ślubu a tym czasem wrzucam kartki ślubne góralskie oraz pudełko na "cepiec".






wtorek, 9 lipca 2013

Zaległości

Witam :) wrzucam kolejne zaległości hurtowo bo jak zwykle nie mam czasu ani na zaglądanie na blogi ani na wrzucanie moich prac. Więc dziś tak szybciutko. :)





















sobota, 1 czerwca 2013

Komunia Św. i pudełko

Nie wiem jak u Was ale u mnie pogoda paskudna aż się nie chce nic robić, dziś bym tylko leżała i odpoczywała :) 
Tym razem dwie księgi komunijne oraz duże pudełko ślubne na koperty.






niedziela, 26 maja 2013

Szlachetne zdrowie..

... Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto Cię stracił...
Po kilku miesięcznej przerwie wróciłam do blogowania choć miałam ochotę skasować to konto lecz stwierdziłam, że nie warto rezygnować z przyjemności przez chorobę.. 
Po wszystkich trudach i przykrościach znalazły się obce osoby które mi pomogły w końcu trafić do szpitala w Krakowie i tam w końcu zostałam zdiagnozowana "seronegatywne zapalenie stawów". Wszystko było w miarę ok do dnia dzisiejszego ... ból znów wrócił ale nie poddaję się i bd z tym dziadostwem walczyć, za tydzień znów jadę do szpitala i mam nadzieję, że może dostanę jakieś inne leki skuteczniejsze.. dziękuje za słowa otuchy i że jeszcze ktoś tu zagląda :) dodaje mi to dużo sił do pracy i się w ogóle robi tak cieplej na serduchu :*
A dziś chciała bym pokazać kilka prac akurat wszystkie w stylu góralskim, nie leniuchowałam po wyjściu ze szpitala zrobiłam trochę karteczek i mam nadzieję, że w najbliższych dniach uda mi się je wszystkie pokazać.
Przesyłam pozdrowienia i buziaczki dla wszystkich odwiedzających :*