W końcu mogę odpocząć dziś trochę, od rana tylko zeszyt, długopis i kalkulator: remanent! Mam go dość, nie spodziewałam się, że w kwiaciarni będzie tyle liczenia i że może tak zmęczyć siedzenie ;D
A przechodząc do moich robótek to dziś kalendarz oraz album w stylu Vintage - tak mi się przynajmniej wydaje - uwaga dużo zdjęć. W najbliższym czasie raczej nie pojawią się kartki czy inne cuda a same wzory zaproszeń, nie wiedziałam, że tak trudno mi będzie je wykonać aby były ładne i tanie...
A teraz kalendarz:
Album:
Oraz mój mały kącik:P :
Komódka po mały remoncie
Śliczne wytwory!!!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba taka ciepła atmosfera płynąca z tych zdjęć
OdpowiedzUsuńCiepło, miło i przytulnie:]
Co do zaproszeń to polecam prostotę jak ktoś kiedyś powiedział :Czym mniej tym lepiej
Goja tylko, że ja lubię dużo dodatków :P a jak zrobię coś prostego to zawsze coś muszę dołożyć... ;/
OdpowiedzUsuńŚliczny zestawik i kącik z tymi pięknymi rzeczami:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace Kochana! Bardzo stylowe :D Oczekuję, że mnie nauczysz jak już do Ciebie dojadę :P
OdpowiedzUsuńKomódka śliczniusia!
Fajne wszystko i te detale! Super!
OdpowiedzUsuńSwietne prace!
OdpowiedzUsuń